Przyszła wiosna. Taaa ! Wszyscy zauważyli. Mało czasu na szydelkowanie. A i ogródek trochę zaniedbany. Kwitnące krzewy cieszą oczy. Ale mimo nawalu obowiązków udało mi się skończyć "kocią" serwetke i mój pierwszy kołnierz(yk) - trochę za duży wyszedł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Obowiązuje netykieta. Nie toleruję wulgaryzmów ani spamów. Szanujmy się wzajemnie :D